Ogłoszenie

Forum genealogiczne inne niż wszystkie- otwarte na współpracę z każdym.

#1 29, 12, 2012

kaffi

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 26, 12, 2012
Posty: 3
Punktów :   

Jałkiewicz, Góranowscy, Bieńkowscy, Grzybowscy poszukiwani:)

Witajcie:)
Może ktoś z Was tak się nazywa lub ma kogoś w rodzinie o tym nazwisku?

Offline

 

#2 29, 12, 2012

 zefir454

Administrator

Call me!
Skąd: Smolno Wielkie, lubuskie
Zarejestrowany: 8, 12, 2007
Posty: 373
Punktów :   
WWW

Re: Jałkiewicz, Góranowscy, Bieńkowscy, Grzybowscy poszukiwani:)

Witam !
Z dwoma nazwiskami z tego spisu raczej nie będzie problemu. Grzybowskich i Bieńkowskich jest dosyć sporo. Żeby jednak pomóc, musiałbym znać chociaz lokalizację Twoich krewniaków. Podałaś jak na razie dosyć ogólnie kogo szukasz. Bez podania jakichkolwiek konkretów, nie ma raczej szans na jakąkolwiek pomoc. Proszę wobec tego o więcej danych.
Pozdrawiam serdecznie
Józek


Józef- Admin

Offline

 

#3 6, 1, 2013

kaffi

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 26, 12, 2012
Posty: 3
Punktów :   

Re: Jałkiewicz, Góranowscy, Bieńkowscy, Grzybowscy poszukiwani:)

Witaj
Dziękuje za odpowiedź:)
Grzybowscy z Łodzi. Dziadek urodził się na Bałutach (dzielnica łodzi) 1918.Był najmłodszy z rodzeństwa.
Bieńkowscy... tu tylko podejrzewam, że pradziadek pochodził też z Łodzi (zmarł zaraz po narodzinach dziadka, w miejscowości w której pracował )

Mam jeszcze pytanie. Dopiero zaczynam wszystkich spisywać. Od czego powinnam zacząć? Wszystkie wskazówki mile widziane:)
Asia

Offline

 

#4 10, 1, 2013

 zefir454

Administrator

Call me!
Skąd: Smolno Wielkie, lubuskie
Zarejestrowany: 8, 12, 2007
Posty: 373
Punktów :   
WWW

Re: Jałkiewicz, Góranowscy, Bieńkowscy, Grzybowscy poszukiwani:)

Witam!
Na wstępie pytanie- możemy mówić sobie per- Ty? To ułatwia komunikację. A więc kilka podstawowych zasad:

    Zastanów się, jakie informacje chcesz uzyskać
    Zastanów się jakie informacje będą dla Ciebie ważne i spisz sobie taką listę tworząc niejako kwestionariusz: listę pytań do osób, z którymi będziesz rozmawiał. Jeżeli nie masz pomysłu, jakie to mogłoby być pytania to podpowiem Ci te, które mam na swojej liście:
    Osoby:
        data urodzenia
        miejsce urodzenia
        data śmierci
        miejsce pochówku
        miejsce zamieszkania
        (przynajmniej miejscowość, w przypadku osób, które przeżyły większość życia w jednym miejscu)
    Małżeństwa:
        data slubu
        miejsce ślubu
    Umów się wcześniej na spotkanie
    Daj rodzinie czas na przygotowanie. Wizyty z zaskoczenia mają swój urok, ale są nieskuteczne. A to kogoś nie ma w domu, a to ktoś nie będzie mógł znaleźć "tego starego albumu pradziadka".
    Przygotuj potrzebne wyposażenie do wizyty
    W zależności od stosowanych metod weź odpowiednią ilość zatemperowanych ołówków, czy laptop z załadowaną baterią. Nie zapomnij też o dodatkowej kliszy do aparatu. Gdy zamierzasz nagrywać rozmowę zabierz baterie i kasety.
    Rozpocznij spotkanie od pokazania tego co już zebrałeś
    W ten sposób możesz zarazić innych swoją pasją. Jednocześnie masz znacznie większe szanse na przełamanie nieufności, która charakteryzuje wiele - szczególnie starszych - osób. Ze swojej praktyki wiem, że nic tak nie upraszcza spotkania np. z księdzem jak pokazanie drzewo z setką jego parafian.
    Słuchaj, słuchaj, słuchaj
    Naucz się aktywnego słuchania. Daj odczuć drugiej osobie, że nie chcesz tylko wyciagnąć kilka dat i nazwisk, ale rzeczywiście interesuje Cię historia rodziny. Nigdy nie bądź agresywny. Jeśli osoba nie chce podać Ci informacji to lepiej odpuść. Może następnym razem. Jeśli spalisz mosty następnego razu nie będzie.
    Prowokuj wspomnienia
    Prowokuj do opowiadań, ale nie bądź natrętny, dostosuj się do temperamentu rozmówcy. Zadawaj pytania które wywołują wspomnienia "a gdzie mieszkaliście przed wojną?" "a czy zawód dziadka to jakaś rodzinna profesja?" itd.
    Notuj wszystkie informacje - rysuj drzewo
    Staraj się na bieżąco notować otrzymywane informacje. Wielu ludziom bardzo pomaga narysowanie drzewa genealogicznego. W ten sposób szybciej skorygujesz wszelkie błędy. Staraj się sprawdzać poprawność Twoich notatek z rozmówcami.
    Postaraj się pooglądać albumy rodzinne
    Jest to prawdziwa skarbnica wiedzy, szczególnie zdjęcia z uroczystości rodzinnych jak wesela. Proste pytanie "a możecie mi powiedzieć kto jest na tym zdjęciu" może przynieść kilkugodzinną opowieść na temat rodziny i znajomych.
    Jeżeli spotkanie się nie klei - użyj formularza
    Czasami mimo najszczerszych chęci nie udaje się nawiązać kontaktu. Wtedy przydatną rzeczą jest formularz i zapowiedź "o innych członkach naszej rodziny staram się zebrać takie, a takie informacje; jeśli nie macie nic przeciwko to i Was chciałbym o to zapytać".
    Zapytaj czy możesz udostępnić te dane innym członkom rodziny
    Pomijając sławetną ustawę to dobrym zwyczajem jest zapytać o zgodę. Niejako przy okazji warto spytać, czy przed udostępnieniem tych danych chcieliby mieć do nich wgląd z możliwością poprawienia błędów.
    Podziękuj za poświęcony czas
    Staraj się, aby spotkanie nie trwało dłużej niż 2 godziny. Dłuższe spotkania zazwyczaj mają znamię bardziej przesłuchania, niż rodzinnej rozmowy. W takim przypadku lepiej powtórzyć spotkanie, niż je ciągnąć.
    Podziel się zebranymi danymi ze swoimi rozmówcami
    Po takiej wizycie prześlij już gotowe dane (czy to ksero formularzy, czy wydruk z komputera) do swoich rozmówców. Gwarantuję, że to bardzo się opłaci. Po pierwsze Twoi rozmówcy będą zadowoleni i chętnie wrócą do rozmowy. Po drugie zaś niejednokrotnie sami na własną rękę rozpoczną oni swoje badania, które powiększą Twoje drzewo.

Wbrew pozorom możliwości szybkich i łatwych zdobyczy kończą się szybko. W zależności od tego ilu przodków jeszcze żyje i jak spisuje się ich pamięć wspomagana rodzinnymi albumami już posiadacie historię rodziny kilka pokoleń wstecz. Czasami nawet i te kilka pokoleń jest trudne do odnalezienia. Co zrobić, gdy cała rodzina albo nic nie wie albo (tutaj wątek spiskowy nie chce się podzielić swoją wiedzą? Wbrew pozorom jest jeszcze bardzo wiele metod pozyskania informacji.
Oto spis tych najważniejszych uporządkowane (mniej więcej) wg. łatwości dotarcia do nich:

    Internet
    To najszybsza metoda pozyskania informacji. Istnieje bardzo wiele miejsc w Internecie dedykowanych genealogów, książki telefoniczne oraz inne spisy ludzi, które mogą nam dostarczyć mnóstwo cennych informacji.
    Jest jeszcze jeden aspekt: tą drogą można znależć inne osoby poszukujące albo nawet już posiadające informacje o ludziach, czy miejscach, które starasz się znaleźć.
    Cmentarze
    Cmentarz to takie miejsca, które powinny być zamknięte ze względu na łamanie ustawy o ochronie danych osobowych. Tak przynajmniej mogą uważać wszyscy, którzy jej nie przeczytali. Pomijając ten wątek pseudoprawny to właśnie na cmentarzu możemy zebrać mnóstwo informacji o już nieżyjących członkach rodziny. Jeżeli macie aparat fotograficzny (zwłaszcza cyfrowy) warto też zrobić zdjęcia pomników - przy jakiejś rozmowie ktoś może skojarzyć pomnik z osobą z drzewa.
    Archiwa kościelne (parafialne i archiwa archidiezecjalne)
    Wiele kościołów traktuje rodzinę i tradycję jako jeden z najważniejszych elementów swojej wiary. Dobrym przykładem jest tu kościół Mormonów, prowadzący badania genealogiczne "od zawsze" i posiadający największe archiwa na świecie. Wracając jednak po Polski i najpowszechniejszego Kościoła Katolickiego to też nie jest źle. Niestety tu i ówdzie dane zaginęły w wojennej zawierusze, niemniej jednak większość kościołów posiada swoje archiwa z ostatnich około 100 lat, ale są i takie, które mają księgi i z XVII wieku. Zazwyczaj księgi z poszczególnych prafii są również dostępne w archiwach archidiecezjalnych.
    Archiwa Państwowe
    Osobiście nie mam przekonania do archiwów państwowych. Przede wszystkim ze względu na problematycznie wysokie opłaty za koszystanie z nich (a precyzyjniej mówiąc: za wykonywanie kserokopii interesujących nas dokumentów). Przyznaję jednak, że jeszcze nigdy z nich nie korzystałem. Na grupie dyskusyjnej pl.soc.genealogia wiele osób wyrażało się pozytywnie o takiej metodzie, więc może się mylę.
    Warto też skorzystać z archiwów ponadregionalnych, jak np. Archiwum Główne Akt Dawnych w Warszawie, biuro Czerwonego Krzyża, czy Centralne Archiwum Wojskowe.
    Urzędy Stanu Cywilnego
    To prawdziwa kopalnia wiedzy. I jednocześnie największa niewiadoma. W zależności od tego, czy urzędnik (zazwyczaj miła pani od udzielania ślubów) boi się lub nie ustawy o ochronie danych można otrzymać dużo informacji albo nic. Moja jedyna próba w USC skończyła się fiaskiem. Niejednokrotnie jednak taką wizytą można zbudować całkiem duże drzewo (albo uzupełnić mnóstwo informacji). Niestety trzeba podkreślić, że nie można traktować informacji z USC jako nadrzędnej nad innymi źródłami: w przypadku mojego stryja pomylili imię i miejsce zgonu. W końcu to tylko urzędnicy.
    Archiwa dotyczące miejscowości
    To ciekawe źródło będące dla mnie osobiście najciekawszym materiałem. Z ksiąg pamiątkowych, monografii miejscowości wydanej z okazji jakiejś rocznicy, dokumentacji budowy miejscowego kościoła czy szkoły, a w końcu księgi pamiątkowej Ochotniczej Straży Pożarnej, czy miejscowego chóru można wyczytać bardzo wiele o tym, jak nasi przodkowie żyli. Warto również dotrzeć do archiwów miejscowego dworu / majątku. Nawet jeżeli nasz przodek był tylko zwykłym wieśniakiem możemy tam znaleźć np. o zarazie dziesiątkującej wieśniaków i stąd wiemy dlaczego połowa dzieci zmarła tak młodo.
    Archiwa szkolne czy organizacje.
    Podobnie do archiwum miejscowości archiwa szkolne, organizacji sportowej czy skautów są wspaniałą bazą informacji.

A więc z reguły nasza podstawowa wiedza o naszych przodkach pochodzi od naszych babć czy dziadków, jeżeli jeszcze ich mamy. Spisujmy daty ich urodzin, potem ich rodziców. Z reguły ich pamięć nie doprowadzi nas dalej niz do połowy XIX wieku. Potem zostają juz nam tylko archiwa. Ale to juz później...
W Twoim przypadku radziłbym udac się do Urzedu Stanu Cywilnego w Bałutach, tam powinna być metryka urodzenia dziadka. Jeśli ja otrzymasz, wówczas dowiesz się danych pradziadka.
Myslę, ze chociaz trochę Ci pomogłem...


Józef- Admin

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
berlin-hotel.pl pakiety wellness Ciechocinek