zefir454 - 14, 12, 2013

Pani Ewa poszukuje informacji o swym dziadku Wincentym Nowiku, ur. w Krynicy w pow. wileńskim w r. 1916. Jego rodzicami byli Andrzej i Łukieria z domu Wołczek. zastanawia mnie to dziwne imię- Łukieria. Jak powinno brzmieć w polskiej wersji?
Pani Ewo! Spróbuję najpierw znaleźć Krynicę i jej litewską nazwę, może wówczas uda się znaleźć metryki na e-paveldas. Spróbujemy!
Pozdrawiam
Józek

ewakocot - 15, 12, 2013

Dziękuję serdecznie za zainteresowanie. Być może, że imię mojej prababci brzmi Lukieria.
Dziękuję i pozdrawiam.
Ewa

zefir454 - 16, 12, 2013

Pani Ewo!
Jedno co ustaliłem, to imię. Łukieria to brzmienie w rosyjskiej wersji, spolszczona wersja to Luceria. To fakt, że jest rzadkie imię, ale się zdarzało.Najgorsze jest to, że sama Pani nie jest pewna, o jaką Krynicę chodzi i na tym polega problem. Szukać metryk wszystkich tych nazw to karkołomne zajęcie. Czy nie ma Pani żadnego dokumentu, który naprowadziłby nas właściwy trop?
Sama Pani się domysla, że genealogia to trochę detektywistyczne zajęcie i tak jest w istocie.
Pozdrawiam
             Józek

ewakocot - 17, 12, 2013

Witam.
Może powiem Panu jakie mam wiadomości. Są one niestety szczątkowe. Mój pradziadek Andrzej Nowik zginął w I wojnie światowej, prababcia Łukieria zachorowała i zmarła mniej więcej 1918 lub 1919r. Mieli czterech synów jeden z nich to właśnie mój dziadek Wincenty był chyba najmłodszym z braci wiem że bracia się wychowywali sami po stracie rodziców, dwóch prawdopodobnie służyło w lotnictwie podczas II wojny św., jeden podobno pozostał w miejscowości rodzinnej na gospodarstwie lecz nie wiem czy gospodarka należała do niego czy pracował u kogoś. Mieli też siostrę cioteczną o której dziadek opowiadał mojemu Tacie, że została Ona zagryziona przez wilki.
Mój dziadek Wincenty służył w wojsku w Grodnie, póżniej dostał się do niewoli do Rostocku gdzie poznał moją babcię i wziął z nią ślub. W metryce ślubu którą posiadam jest tylko napisane ślusarz Wincenty Nowik ur. 18.02. 1916r w Krynicy powiat wileński. Ślub wzięli w miejscowości Lambrechtshagen w 1946 r, ślubu udzielił im urzędnik niemiecki Alfred Kuhnert. Ale dalsze losy mojego dziadka znam. Chciałabym dowiedzieć się co stało się z jego braćmi, Babcia mi opowiadała,że dziadek miał z nimi jeszcze jakiś kontakt podczas II wojny św. Mówiła mi także że prawdopodobnie matka mojego dziadka Łukieria pochodziła z Nowej Wilejki . Nie jestem pewna ale miejscowości Krynica szukałam i może się mylę ale czy nie może to być na dzień dzisiejszy teren Białorusi , przecież granice trochę uległy zmianie przez te lata a właśnie w tamtym rejonie znalazłam na mapie.
Pozdrawiam
Ewa

zefir454 - 17, 12, 2013

Witam!
Co by nie mówić, to historia jest bardzo frapująca! Lubię takie opowieści. Ale do rzeczy. Tak, ma Panii chyba rację, że może to być w dzisiejszej Białorusi. jeśli tak, to pojawi się problem. Litwini digitalizują bardzo duzo ksiąg, ale nie Białorusini. Chyba, że niektóre z parafii białoruskich znajdziemy w zasobach litewskich. Zawsze jest jakaś szansa.
Nie będę ukrywał, że Pani sprawa jest skomplikowana, sama Pani o tym wie zapewne. Nie da się tego zrobić w dzień czy dwa. To musi potrwać. Spróbuję coś znaleźć ( nieraz mi się udaje).
Na razie proszę uzbroić się w cierpliwość i proszę nastawić się na kolejne pytania ode mnie.
Pozdrawiam serdecznie
             Józek

ewakocot - 18, 12, 2013

Witam
Wiem, że znalezienie wiadomości na temat mojej rodziny graniczy prawie z cudem. Mimo to nie odpuszczam tematu bo bardzo mnie to ciekawi, codziennie przeszukuję internet aby znależć cokolwiek. Bardzo jestem Panu wdzięczna, że zainteresował się Pan moją sprawą , czekam cierpliwie bo być może Panu się uda coś znależć.
Pozdrawiam
Ewa

Szamba betonowe Szczucin Ciechocinek wellness weekend dla dwojga